Archiwum 23 czerwca 2020


Co Ty zrobiłaś!
23 czerwca 2020, 23:30

Cześć,  to ja! 

Ten dzień to dramat.  Właśnie przyjęto mnie na oddział psychiatryczny. Diagnoza?  Próba samobójcza. 

Ale po kolei.

Jak już wcześniej pisałam mam zespół lęku napadowego.  Dziś takich ataków miałam 11. Miałam wrażenie że umieram,  że świat jest nierealny,  że wszystko ginie przeze mnie.  Byłam już na skraju załamania i zastanawiałam się jak sobie pomóc.  I znalazłam " rozwiązanie" dzięki któremu jestem tutaj, w szpitalu psychiatrycznym.  Co konkretnie zrobiłam? Standard,  leki i alkohol. 

Zostałam przewieziona na płukanie żołądka, a następnie przymusowo na oddział psychiatryczny. Próbowałam zwiać,  tłumaczyłam że więcej tego nie zrobię, ale niestety się nie udało.

Po przewiezieniu na oddział psychiatryczny, zostałam zapięta w kaftan,  bo rzucałam się do pielęgniarzy i umieszczona w izolatce, by wytrzeźwieć. Krzyczałam, prosiłam, ale się nie udało.  Teraz już jestem trzeźwa, odpięli mi kaftan,  ale w izolatce jestem dalej.  Jutro lekarz psychiatra określi co ze mną będzie. 

 

Śpijcie dobrze. 

Niebezpieczna Realność?
23 czerwca 2020, 19:00

Cześć! 

Mam na imię.. Cóż lepiej nie podawać, ale zainteresowani wiedzą. W internecie nie da się być anonimowym, dlatego będę podpisywać się za każdy razem inaczej.

Mam 25 lat, mało,  prawda? 25 lat beznadziei i bezsensu,  egzystencja,  nie życie. 

Blog będzie o moim życiu z zespołem lęku napadowego. Lęk napadowy pojawia się w najmniej oczekiwanych momentach i całkowicie zmienia życie.  Ale o tym w następnym poście. Zostaniesz ze mną?